Stracona szansa w ostatniej minucie

Mecz zaczęliśmy w dobrych nastrojach do ubiegło tygodniowym przełamaniu w Praszce, jednakrze braki naszych podstawowych zawodników Michała Kondratowicza, Dariusza Cendala i Jana Suskiewicza były bardzo widoczne, od początku spotkania nie mogliśmy się odnaleźć na boisku a nasza gra w 1 połowie wyglądała bardzo źle. Jednak to my stworzyliśmy groźniejszą sytuacje. Po rzucie rożnym w idealnej sytuacji znalazł się Dominik Tomczyk jednak wyraźnie on przestrzelił. W 1 połowie to goście mieli więcej z gry jednak ich akcje nie były wyjątkowo niebezpieczne i na przerwę schodziliśmy ze sprawiedliwym remisem.

Druga połowa zaczęła się już nieco lepiej. Zaczeły nam się udawać pojedyncze akcje, a przeciwnicy nie gościli już tak często na naszej połowie. Dalej jednak oby dwie ekipy nie miały dogodnych sytuacji do strzelenia bramki. Dopiero w 70 minucie świetnie w zamieszaniu w polu karnym po wrzutce zachował się Dominik Tomczyk który skierował futbolówkę do po pustej bramki. Od tego czasu zaczęły się ponowne ataki gości. W 89 minucie zdołali nawet skierować piłkę do bramki jednak sędzia dopatrzył się faulu na bramkarzu. Kiedy wydawało się że zwycięstwo jest już pewne, w 92 minucie doszło do niecodziennej sytuacji, goście ruszyli z kontrą a nasz bramkarz postanowił że zabawi się w Manuela Neuera i wyszedł daleko za pole karne jednak sporo się przeliczył i zawodnik gości skierował piłkę do pustej bramki i spotkanie zakończyło się sprawiedliwym remisem